Gry planszowe dla małych kreatorów

zdjęcie

W czasach gdy smartfony, komputery i tablety zapewniają nam mnóstwo atrakcji i wyręczają w wielu sprawach warto nie zapominać o starych sprawdzonych sposobach spędzania wolnego czasu. Niby mamy tyle udogodnień, ale czasu wolnego znacznie mniej.

Wraz z Kingą odkrywam na nowo gry planszowe. Grałyśmy w gry w gazetkach, ale zazwyczaj są krótkie i monotonne, dlatego wyciągnęłam wielką kartkę i postanowiłyśmy same stworzyć swoją grę. Narysowałam długą trasę, a Kindze wręczyłam plik ulotek reklamowych, czyli źródło inspiracji do zadań specjalnych. Po wycięciu różnych obrazków urządziłyśmy burzę mózgów i wymyśliłyśmy różne zadania do wycinanek. Powyklejałyśmy trochę pól, a resztę wymalowałyśmy na tęczowe kolory.

Taka gra jest niezwykła, bo odzwierciedla zainteresowania dziecka – są kucyki i auta,  zadania ruchowe i taneczne, a do tego w każdej chwili można dodać coś jeszcze.

Jako pionki używamy kucyków Filly. Kostka to wspaniały przedmiot do nauki liczenia, łączenie ilości kropek z liczbą, poznawanie pojęcia liczby większej i mniejszej. A dla zaawansowania gry polecam zrobić nieco trudniejszą kostkę. Wystarczy zwykłą obkleić białym papierem i ponaklejać cyfry. Nasza ma nr 4-9, te Najstarsza znacznie słabiej zna, a przy okazji gry chętnie się ich uczy.

Ta gra nas wciągnęła, podobnie jak Memo do którego, wciąż dokładamy nowe pary, a i tak Kinga sobie świetnie radzi. Czasem i Damian potrafi dobrze podpowiadać. Polecam stare sprawdzone rozrywki na długie wieczory, a zwłaszcza na chorowite dni.

IMG_2166

You can follow any responses to this entry through the RSS 2.0 feed. You can leave a response, or trackback from your own site.